Malowanie trudno dostępnych miejsc

Jeśli chcemy dokonać zmian w aranżacji naszego domu czy mieszkania, włącznie z przemalowaniem ścian, a nie możemy liczyć na pomoc zaufanej ekipy remontowej lub zależy nam na szybkiej zmianie niewielkim kosztem, sami możemy podjąć się tego zadania.

Jakie narzędzia ułatwią nam samodzielne malowanie pomieszczeń?

Przed rozpoczęciem malowania należy odpowiednio się do niego przygotować. Zwykle skupiamy się nad wyborem farby, którą pokryjemy ściany i sufit. Jednak bardzo ważne są także narzędzia, potrzebne do zaaplikowania farby. Popularne wałki i szerokie pędzle sprawdzą się przy malowaniu dużych powierzchni, natomiast w przypadku miejsc trudno dostępnych trzeba zaopatrzyć się w dodatkowe akcesoria.

Pierwszą i podstawową rzeczą jest zabezpieczenie podłogi folią malarską, dość grubą (co najmniej 0,03mm grubości),aby nie rozerwała się, kiedy będziemy po niej chodzić, a także mebli (jeśli nie mamy możliwości przeniesienia ich do innego pomieszczenia) oraz grzejników. Zabezpieczamy także kontakty, listwy podłogowe, futrynę drzwi, parapety i ościeżnice okienne. Do tego posłuży nam taśma malarska. Zakryje ona wszystkie elementy i uchroni je przed zabrudzeniem farbą. By wygodnie i bezpiecznie pomalować te kłopotliwe miejsca, oprócz folii i taśmy, niezbędne będą odpowiednie narzędzia.

Wszystkie krawędzie, narożniki, łączenia ścian najefektywniej pomalujemy małym wałkiem o średnicy 1,5 – 3,5cm i długości 10 cm. Dzięki temu równo nałożymy farbę na ścianę, także w samym załamaniu. Dobrze sprawdzi się tu również  pędzel, najlepiej skośny, którym nawet niewprawione w malowaniu osoby będą umiały się posłużyć.

Gdy chcemy pomalować miejsca przy futrynach lub parapetach oraz wokół kontaktów czy elementów oświetlenia dobrze zdecydować się na mały wałek i skośny pędzel. Niewielka końcówka, na której osadzone jest włosie dotrze do każdego zakamarka i pokryje go wybranym kolorem. Mały wałkiem łatwiej się „manewruje” wokół futryn, parapetów i kontaktów.

Najbardziej problematycznym miejscem jest przestrzeń za kaloryferem. Żaden z tradycyjnych wałków czy pędzli nie jest w stanie się z nią zmierzyć. Na szczęście istnieje na rynku przeznaczony do tego specjalny zakrzywiony pędzel, tzw. kaloryferowiec lub wałek „palcowy” na długiej rączce. Dzięki wygiętej końcówce i długiej rączce jesteśmy w stanie pomalować nim nawet najbardziej niedostępne miejsce. Narzędzia te świetnie sprawdzą się także w przypadku malowania narożników i załamań.

Kiedy wszystkie „trudne” miejsca są pomalowane, możemy rozpocząć nakładanie farby na sufit i ściany. Są to duże powierzchnie, które najefektywniej pomalujemy wałkiem o długości 24 – 25 cm. Jednak malowanie sufitu i górnej części ścian sprawia również problem ze względu na wysokość. Dlatego warto zakupić kij teleskopowy, na którym mocuje się wałek. Kij może mieć długość nawet do 6 m, więc z łatwością równomiernie położymy farbę nawet na bardzo wysokim suficie, nie obciążając przy tym naszych pleców i rąk.

Tak bogaty asortyment narzędzi malarskich jest wielkim ułatwieniem zarówno w trakcie generalnego remontu, jak i odświeżenia wnętrza. Dzięki niemu nawet amator, który pierwszy raz podejmuje się samodzielnego malowania sypialni, salonu lub kuchni może z powodzeniem poradzić sobie z tym wyzwaniem i cieszyć się potem  efektem własnej pracy.